31 mar 2015

Mavoy Review: Kendrick Lamar - To Pimp A Butterfly



1. Wesley's Theory (feat. George Clinton & Thundercat) 4:47
2. For Free (Interlude) 2:11
3. King Kunta 3:55
4. Institutionalized (feat. Bilal, Anna Wise & Snoop Dogg)4:32
5. These Walls (feat. Bilal, Anna Wise & Thundercat)5:01
6. U 4:29

7 Alright 3:39

8 For Sale (Interlude) 4:52
9 Momma 4:43

10 Hood Politics 4:53
11.  How Much a Dollar Cost (feat. James Fauntleroy & Ronald Isley) 4:22
12. Complexion (A Zulu Love) (feat. Rapsody)4:23
13. The Blacker the Berry 5:29
14. You Ain't Gotta Lie (Momma Said)4:02

15 I 5:36
16 Mortal Man 12:07

Najbardziej oczekiwany album hiphopowy roku (obok oczywiście So Help Me God Kanyego Westa) miał ukazać się jeszcze w 2014 r. Zniecierpliwieni fani otrzymali jednak krążek w niedługim czasie od jego ogłoszenia. Wkrótce okazało się, że przyczyną był błąd w dystrybucji. Album błyskawicznie pobił rekordy – jest obecnie najczęściej odsłuchiwanym wydawnictwem w serwisie Spotify – dotarł także do pierwszego miejsca list przebojów zarówno w Stanach Zjednoczonych jak i na Wyspach brytyjskich (a także w Australii, Kanadzie i Nowej Zelandii). Co tym razem zaproponował nam wyróżniony Grammy autor good kid, m.A.A.d city, bez wątpienia jeden z największych gwiazdorów rapu na świecie?

Kendrick objaśnił znacznie albumu w cover story dla Rolling Stone'a. Jak tłumaczy raper, płyta jest „uczciwa, odważna i bez skruchy”. „Bierzesz czarnego dzieciaka z Compton i stawiasz go w jasnym świetle” - mówi Lamar - „w ten sposób możesz znaleźć nowe odpowiedzi na swój temat, których nigdy nie poszukiwałeś”. Brzmienie albumu jest rzeczywiście znacznie ostrzejsze niż miało to miejsce w wypadku poprzednich wydawnictw artysty. Kendrick zainspirował się free jazzem (w tym Milesem Davisem) – stąd pomysł współpracy z Flying Lotus - ale także funkiem (Parliament), co szczególnie słychać w utworze King Kunta, który sampluje Smooth Criminal Michaela Jacksona i The Payback Jamesa Browna . Z dotychczasowych współpracowników rapera pojawia się wyłącznie Dr. Dre i to jedynie jako producent. Wśród nowych gości można wyróżnić Bilala, Thundercata i Snoop Dogga (w Alright pojawia się też Pharrell Williams). Zmieniła się także tematyka piosenek. K.Dot chętnie nawiązuje do polityki, co zapowiadała już kontrowersyjna okładka wydawnictwa. Jak można było się spodziewać w wypadku popularnego wykonawcy afroamerykańskiego, teksty odwołują się m.in. do problematyki rasizmu i śmierci Trayvona Martina i Michaela Browna.


Zdeklarowanych fanów Lamara zaskoczyło nagranie I, zaskakująco pozytywny utwór, w którym Kendrick deklaruje wiarę w swoje możliwości na tle funkującej gitary z przeboju The Isley Brothers. Nie jest to jednak brzmienie reprezentantywne dla albumu. Znacznie lepiej pasowałby do niego utwór wykonany przez rapera w The Colbert Report... ale ostatecznie nie został on nawet nagrany. Oprócz trzech singli (moim ulubionym pozostaje The Blacker The Berry), należy wyróżnić następujące piosenki: Institutionalized, Alright, How Much A Dollar Cost i You Ain't Gotta Lie (Momma Said). Koniecznie trzeba też wspomnieć o ostatnim utworze na płycie, Mortal Man. Kendrick dokonuje w nim ciekawego zabiegu technicznego. Piosenka opowiada o wielkich przywódcach, z bardzo różnych kultur i epok – Mojżeszu, Nelsonie Mandeli (utwór napisany został w RPA) czy też Martinie Lutherze Kingu. Pod koniec utworu raper zdaje sobie sprawę, że jest nowym głosem, którego zadaniem jest bycie następcą liderów przywołanych w tym utworze. Aby dowiedzieć się jak radzić sobie z popularnością, Lamar „przeprowadza wywiad” z jednym z najważniejszych raperów w historii (pierwszeństwo jest oczywiście subiektywną opinią, ale dla mnie ulubionym), Tupakiem Shakurem. Wypowiedzi legendy zostały zaczerpnięte z rozmowy w szwedzkiej audycji radiowej kultowego w tym kraju didżeja zajmującego się urban music, Matsem Nileskärem. W miejsce wypowiedzi Nileskära, młody artysta wstawił własny głos, co sprawia wrażenie „wywiadu”. Zabieg nieco ryzykowny, ale wydaje mi się, że jeśli któryś ze współczesnych artystów jest uprawniony do tego czynu, to właśnie Kendrick Lamar, mocno odwołujący się w swojej twórczości do dziedzictwa old schoolu. Jak wyjaśnia sam K. Dot, 2Pac odwiedził go kiedyś we śnie i rzekomo poprosił o kontynuowanie jego misji w słowach „Nie pozwól mi umrzeć!”. Mortal Man jest niewątpliwie znakomitym hołdem dla tego wielkiego muzyka. 

 

To Pimp A Butterfly to esencja Lamara, ale jednocześnie krążek udowadniający dojrzałość rapera, pokazujący, że stać go na więcej niż hiciory w stylu Swimming Pools. Utrzymując flow, wysokie umiejętności techniczne, które pokazał na poprzednich albumach i mixtape'ach, Lamar potwierdził swoją niezależność i szeroką rozpiętość gatunkową. Intrygujące, gdzie pójdzie teraz – jak zapowiada, na kolejny album będziemy musieli poczekać.

Ocena: 9/10


Mavoy Review: Tobias Jesso Jr. - Goon

 



Tobias Jesso Jr. to jeden z najgłośniejszych debiutantów tego roku. Przyznaję, że na jego muzykę nie zwróciłem początkowo uwagi, ale kiedy wokalista wydał więcej utworów, szerzej zainteresowałem się jego twórczością. Trzydziestoletni muzyk wywodzi się z North Vancouver. Karierę zaczynał jako basista grupy The Sessions a także piosenkarki pop Melissy Cavatti. Z czasem jednak zaczął tworzyć własne utwory. Jedną z jego pierwszych piosenek jest obecne na debiutanckim albumie Just A Dream. Jak już wcześniej tutaj wspominałem!!!, jedną z demówek wysłał do Cheta White'a z zespołu Girls. Ten był na tyle usatysfakcjonowany, że natychmiast zaproponował artyście współpracę.



Tobias miał duże szczęście. Nie każdy debiutant może liczyć na pomoc takich wyśmienitych muzyków jak Patrick Carney z The Black Keys, John Collins z The New Pornographers i Ariel Rechtshaid – najmocniej kojarzony z HAIM, ale ostatnio wspierający też Brandona Flowersa. Tymczasem wszyscy ci producenci wzięli udział w nagrywaniu krążka Jesso Jra. Wspomniane siostry Haim mocno wsparły promocję krążka – Danielle wzięła też udział w nagraniu Without You. Efektem jest niezwykle emocjonalny album, w sferze tekstów nawiązujący do burzliwej młodości piosenkarza, choroby matki, ale przede wszystkim tematyki miłosnej. Młody artysta znakomicie potrafi wyrażać w piosenkach zmienne nastroje. Chwilami bywa liryczny, w innych momentach z jego piosenek wypływa cierpienie. Jest bardzo autentyczny. Często porównywany jest do songwriterów z lat 70 – Johna Lennona i Harry'ego Nilssona – ja dodałbym także Paula Simona (szczególnie z czasów Simon & Garfunkel, chociażby Kathy's Song albo For Emily, Whenever I May Find Her). Muzyk szczerze przyznaje, że zawsze go to zaskakuje, ponieważ jedną z głównych jego inspiracji jest... Paul McCartney, szczególnie z okresu Ram. Jesso Jr. jest wielkim fanem Beatlesów. Większość z postarzałych inspiracji wokalista zawdzięcza Chetowi White'owi. „Przechodziłem przez okres, w którym chciałem, aby piosenki składały się tylko z pianina i mojego głosu. Wtedy JR wysyłał mi te utwory”. Tak młodzieniec poznał Nilssona i Todda Rungrena. Wśród swoich ulubionych muzyków wskazuje także na Randy'ego Newmana i Sama Cooke'a. Wszystkie te inspiracje można odnaleźć na Goon.



Chociaż najważniejsze na płycie są poruszające ballady, nie cała płyta jest przepełniona smutkiem. Najbardziej rozpoznawalnym utworem Tobiasa jest singiel Hollywood. Wśród melancholijnych utworów należy także wyróźnić Can't Stop Thinking About You, Bad Words i moje ulubione Without You, którego tekst jest po prostu piękny. Bliższe Newmanowi i Brianowi Wilsonowi jest znakomite, wakacyjne Crocodile Tears. Całość płyty pozostawia bardzo przyjemne wrażenie i dobrze się do niej wraca. 
 
Goon jest płytą na wszystkie pory roku, nie tylko (choć przede wszystkim) na melancholijną jesień i zimę, ale także na dni bardziej słoneczne. Jest to bez dwóch zdań najbardziej intrygujący na razie debiut tego roku, a być może nawet ostatnich lat (szczególnie jeśli chodzi o wokalistów). Jesso Jr. ma talent do tworzenia zarówno oryginalnych, wyróżniających się melodii, a także do ciekawych, osobistych tekstów. Pozostaje wyrazić nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli podziwiać tego uzdolnionego muzyka w naszym kraju (i że będziemy czekać na niego krócej, niż na wciąż pomijanego przez agencje i festiwale George'a Ezrę).

Ocena: 8,5/10


1 Can’t Stop Thinking About You 3:54
2 How Could You Babe? 3:53
3 Without You 5:09
4 Can We Still Be Friends? 3:24
5 The Wait 2:15
6 Hollywood 6:09
7 For You 3:09
8 Crocodile Tears 2:22
9 Bad Words 4:28
10 Just A Dream 4:43
11 Leaving LA 4:24
12 Tell The Truth 2:47

30 mar 2015

Mavoy's Chart 13/2015



01 (04) Salt Ashes - Raided

02 (05) Tinashe - Bated Breath
03 (10) Jessie Ware - Meet Me In The Middle / Champagne Kisses
04 (01) Björk- Stone Milket
05 (06) Jack White - That Black Bat Licorice
06 (02) Tobias Jesso Jr. - Hollywood/Without You
07 (03) Florence + The Machine - What Kind Of Man
08 (18) Tame Impala - Let It Happen
09 (07) Woodkid feat. Lykke Li - Never Let You Down
10 NEW Brandon Flowers - Can't Deny My Love

11 (11) Kwabs feat. Stormzy - Bloodstream
12 (08) Mini Mansions feat. Alex Turner - Vertigo
13 (17) Shura - 2Shy
14 NEW Muse - Dead Inside
15 (09) Kanye West - All Day
16 (12) Father John Misty - Chateau Lobby #4 / Heart-Shaped Box
17 (13) Emile Haynie, Lana Del Rey - Wait For Life
18 (14) Noel Gallagher's High Flying Birds - Ballad Of The Mighty I
19 (20) Leon Bridges - Coming Home
20 (18) M83 feat. HAIM- Holes In The Sky

21 (19) Caribou - Second Chance
22 (19) Haerts - Giving Up
23 (36) Foo Fighters - Congregation
24 (25) Jessie Ware - Want Your Feeling
25 NEW Anna Calvi - The Heart Of You
26 NEW BUOY - Took Me Up

27 (28) George Maple - Talk Talk
28 (28) Future Islands - Seasons (Waiting On You)
29 (24) Julio Bashmore - Kong (feat. Bixby)
30 (22) Damien Rice - It Takes A Lot To Know A Man

31 (23) Kendrick Lamar - The Blacker The Berry
32 RE Ellie Goulding - Love Me Like You Do
33 NEW Rae Morris - Love Again

34 (35) The Cribs - Burning For No One
35 (26) Modest Mouse - Lampshades On Fire
36 (27) The Districts - 4th And Roebling
37 (31) Kaiser Chiefs - Falling Awake
38 (29) Sam Smith - Lay Me Down - Maya Jane Coles Remix
39 (30) Chvrches - Cry Me A River
40 (28) Snoh - Emotional

41 (37) Neneh Cherry feat. Dev Hynes - He She Me
42 (32) J. D. Macpherson - Bridgebuilder
43 NEW Django Django - Reflections
44 NEW Mark Ronson feat. Jeff Bhasker - In Case Of Fire
45 NEW Nubiyan Twist - Work House

46 (38) Maroon 5- Sugar
47 (40) Ibeyi - River
48 (46) Charli XCX - London Queen
49 (49) East India Youth - Carousel
50 (39) Big Sean, Drake, Kanye West - Blessings

OUT:  Jack Garratt - Chemical,Suzanne Sundfor - Fade Away, Marina And The Diamonds - I'm A Ruin, Until The Ribbon Breaks - Orca, TALA & How To Dress Well - The One, Royal Blood - Ten Tonne Skeleton, Vaults - One Last Night, Drake - Energy, Everything Everything - Distant Past



POCZEKALNIA


Christian Gregory - Personal
Chic - I'll Be There
Duke Dumont - The Giver (Reprise)
Emile Haynie feat. Lykke Li - Come Find Me NEW
FKA Twigs - Glass And Patron NEW

Hidden Charms - It's Time
Honne - Coastal Love]
Jamie xx - Loud Places/Gosh NEW
Lapsley - Brownlow
Leonard Cohen - Never Gave Nobody Trouble
Major Lazer feat MO - Lean On
Rival Sons - Electric Man
SG Lewis    - Warm
Slo - Fortune NEW
Son Little - O Mother
Tourist feat. Josef Salvat & Niia - Holding On NEW

28 mar 2015

Mavoy Review: VA - The Divergent Series: Insurgent – Original Motion Picture Soundtrack



Przy wszystkich moich zastrzeżeniach dotyczących tzw. „sag młodzieżowych” trzeba przyznać, że w ostatnim czasie filmy te często zawierają co najmniej jeden element, który czyni je interesującymi. Jest to ścieżka dźwiękowa, na której coraz częściej zamiast gwiazd muzyki mainstreamowej pojawiają się artyści spod znaku muzyki indie. Aż dziwnie to przyznawać, ale ten trend rozpoczęli autorzy sagi Zmierzch. To właśnie dzięki tej serii (powtórzę: z filmem nie miałem przyjemności) po raz pierwszy usłyszałem o zespole Florence + The Machine. Wśród artystów związanych z kolejnymi częściami znaleźli się także: Lykke Li, Thom Yorke, The Killers, Bat For Lashes, The Black Keys i Beck. Kolejne były Igrzyska Śmierci, gdzie na szczególną pochwałę zasługuje soundtrack części trzeciej z udanymi utworami Charli XCX i Simona Le Bona, Tinashe, CHVRCHES i The Chemical Brothers z Miguelem



Veronica Roth jest autorką bardzo popularnej obecnie wśród młodzieży trylogii książek Niezgodna. Fabułę książek znam pobieżnie – być może kiedyś nawet sięgnę po film, jednak nie on jest przedmiotem mojego tekstu. W pierwszej części serii – Niezgodna – kompozytorem ścieżki był Junkie XL, wspomagany przez samego Hansa Zimmera. Już tam znalazło się kilka dobrych utworów – m.in. M83 i Snow Patrol, rozczarowywał natomiast efekt pozornie świetnego pomysłu remixu Tame Impala przez Kendricka Lamara. Zupełnie niepotrzebna na mój gust była tez obecność Skrillexa. Junkie XL nie powrócił do serii. Za soundtrack do filmu Zbuntowana odpowiada japoński kompozytor Joseph Trapanese. W pierwotnych zapowiedziach, kolejne nagranie miała nagrać Ellie Goulding, ostatecznie jednak z tych planów nic nie wyszło. Pierwsze plotki na temat tracklisty przyjąłem podobnie jak kiedyś ogłoszenie ścieżki dźwiękowej do The Great Gatsby - ze sporym niedowierzaniem, jeśli nie szokiem. Można było zadawać sobie tylko jedno pytanie – dlaczego tak mało utworów? Kogo jeszcze można było tu zaprosić? I jak prezentuje się efekt końcowy?



Pierwszym zaprezentowanym utworem było wspólne dzieło M83 i HAIMHoles In The Sky. Nie jest to może utwór na miarę najlepszych dokonań Francuza (myślę tu w szczególności o moim ulubionym Saturdays = Youth), ale jest to z pewnością jedno z ciekawszych osiągnięć HAIM, choć mocno odbiegające od optymistycznej stylistyki przebojów z krążka Days Are Gone. Jest to utwór patetyczny, przypominający wcześniejsze dokonania Gonzalesa do filmów, chociażby Oblivion. Duże oczekiwania można było mieć wobec duetu Woodkida i Lykke Li. W końcu nieczęsto współpracuje ze sobą dwoje artystów tak bardzo dla mnie ważnych. I choć efekt końcowy mógłby być odrobinę lepszy, możliwość usłyszenia tej dwójki śpiewającej wspólnie sprawia, że piosenka stała się błyskawicznie jednym z moich ulubionych utworów tej wiosny. Royal Blood – na co pierwotnie nie zwróciłem uwagi – nie umieścili na albumie zupełnie nowego utworu. Brytyjczycy uznali, że do klimatu filmu będzie odpowiadał album track Blood Hands. To po prostu solidny rockowy utwór, w stylistyce i wysokim poziomie, do jakich przyzwyczaił nas zespół. Miłośnicy melancholii producenta SOHNa z radością posłuchają nowego utworu wiedeńczyka. Jedyną artystką na płycie, której nie znałem była Zella Day – indie popowa wokalistka, która występowała niedawno na SXSW. Choć jej wokal wydał mi się na początku trochę irytujący, to Sacrifice jest dobrą piosenką, niewątpliwie interesująco wyprodukowaną. Jednak prawdziwym highlightem krążka jest – oczywiście – udział Anny Calvi. Tym razem jedna z najlepszych wokalistek i gitarzystek rockowych stworzyła utwór wspólnie z Andrew Wyattem z Miike Snow, który miał już swój udział w kilku innych najlepszych albumach roku – Marka Ronsona i Emile'a Hayniego. Efekt jest prawdziwie zachwycający. Pozostaje mieć nadzieję, że Wyatt będzie miał znaczący udział w powstającej trzeciej płycie Angielki.



Zgrzytem pozostaje udział grupy Imagine Dragons, za którą mocno nie przepadam, ale zgaduję, że Trapanese chciał poszerzyć w ten sposób grupę docelową krążka? Nie zmienia to faktu, że efekt końcowy jest dobry i choć artyści biorący udział w projekcie nie pokazują się z nowej strony,a „robią swoje” (pod tym względem lepiej wypadał wspomniany Gatsby)- zawdzięczamy im co najmniej kilka interesujących piosenek. Ciekawe, jak brzmią one w kinie?

Ocena: 8/10


1. M83 - Holes In The Sky (feat. HAIM) (4:21)
2. Royal Blood - Blood Hands (3:07)
3. Woodkid - Never Let You Down (feat. Lykke Li) (4:32)
4. Anna Calvi - The Heart Of You (5:49)
5. Zella Day - Sacrifice (4:00)
6.  SOHN - Carry Me Home (4:09)
7. Imagine Dragons - Warriors (2:52)
8. Joseph Trapanese- Convergence (fragment instrumentalnej ścieżki) (4:04)


27 mar 2015

Mavoy Review: Twin Shadow - Eclipse



Twin Shadow to dominikański wokalista George Lewis Jr. , wychowany na Florydzie, gdzie występował w dziecięcym chórze kościelnym. Dorastając, Lewis słuchał Boyz II Men i Bobby'ego Browna ale także The Beatles, a nawet punku. Przez kilka lat występował w zespole Mad Man Films, który jednak nie odniósł większych sukcesów. George porzucił ostatecznie MMF i skupił się na pracy nad projektem Twin Shadow. Pod tym aliasem wydał dwa albumy – Forget z 2010 r i wydane w 2012 r., szczególnie przeze mnie cenione Confess z wyśmienitym singlem Five Seconds. Całość uzupełnia współpraca nad soundtrackiem gry Grand Theft Auto V.



Pierwsze dwa albumy Twin Shadow zdobyły pozytywne oceny krytyków muzycznych – m.in. z The AV Club, Guardiana i BBC. Lewis nie był jednak sam do końca zadowolony z osiągniętych rezultatów. Jak wyznał w kilku wywiadach, miał wrażenie, że jego muzyka jest zbytnio „elitarna” – do jej zrozumienia potrzebna miałaby być znajomość specyficznego kodu, języka, w którym była wyrażana. Kiedy więc piosenkarz zerwał kontrakt z 4AD i podpisał umowę z bardziej „popowym” Warnerem, postanowił uczynić swoją muzykę bardziej przystępną – choć jak zapewnia, zarys albumu był zakończony przed podjęciem współpracy z labelem. Czy jednak nie utraciła na tym wartość muzyki Twin Shadow? Sprawdzając zawartość Eclipse można odnieść takie wrażenie. Muzyk zaskoczył m.in. rezygnacją z gry na gitarze. „Chodzi o fokus” - tłumaczył się w wywiadzie dla Pitchforku - „Nauczyłem się grać na pianinie. Wiem, jak grać na saksofonie. Potrafię grać na fagocie. (…) Nigdy nie chciałem zostać wielkim gitarzystą.”. Gitara była jednak jednym z większych atutów poprzednich produkcji Twin Shadow, instrumentem niemniej istotnym niż pozostający na pierwszym planie syntezator.

Eclipse można zarzucić przede wszystkim jednostajność. Na albumie jest jedenaście utworów, ale wydaje się, że gdybyśmy usunęli z niego kilka piosenek, niewiele byśmy stracili. Już pisząc o singlach na blogu, zwróciłem uwagę, że I'm Ready brzmi jak rozwinięta wersja wcześniej wydanych Turn Me Up i To The Top. Ten pierwszy utwór to jedna z najsilniejszych pozycji wydawnictwa. Intro – jeden z niewielu momentów gdzie Lewis jednak sięga po gitarę znakomicie uzupełnia się z syntezatorowym tłem i wokalem muzyka. Optymistyczny refren czyni z piosenki idealną propozycję na wiosnę. Pochwała należy się obu utworom z udziałem gości – ballady Alone z udziałem wokalistki Lily Elise i Old Love / New Love wykonywane przez D'Angelo Lacy'ego (nie mylić z „tym” D'Angelo!). Poza tym większą część płyty stanowią dość blade syntezatorowe ballady, takie jak kawałek tytułowy czy Half Life. Nie działa także wyprawa w klimaty bliższe Daft PunkWatch Me Go. Album zamyka wyciszone, i dość udane na tle wymęczonych poprzednich utworów Locked & Loaded, które jednak nie pozbawia słuchacza uczucia niedosytu..



Może jednak tego „kodu” wcale nie trzeba było porzucać? Zawód jest chyba nie tylko moim udziałem – artysta w dwa albumy z Forget do Eclipse stracił aż dwadzieścia punktów na Metacritic. Twin Shadow z ciekawego muzyka stał się wyrobnikiem, jakich wielu. Na nowej płycie z wyjątkiem jednego I'm Ready brakuje przebojów, na których powstaniu mu zależało. Zanim rozpocznie pracę nad swoim czwartym krążkiem, Lewis ma z pewnością kilka rzeczy do przemyślenia...

1. Flatliners (4:19)
2. When the Lights Turn Out (3:30)
3. To the Top (3:16)
4. Alone (feat. Lily Elise) (3:01)
5. Eclipse (3:04)
6. Turn Me Up (3:21)
7. I'm Ready (3:32)
8. Old Love / New Love (feat. D'Angelo Lacy) (3:49)
9. Half Life (3:22)
10. Watch Me Go (3:53)
11. Locked & Loaded (2:57)

Ocena: 6/10

26 mar 2015

Mavoy Review: Mark Knopfler - Tracker





Knopfler jest dla mnie muzykiem prawdziwie kultowym. Muzykę Dire Straits poznałem dzięki kasetom mamy – takie kawałki jak Once Upon A Time In The West, Brothers In Arms czy Your Latest Trick stanowiły istotną część mojego dzieciństwa. Mark to jednak nie tylko współtwórca kultowego bluesrockowego bandu, ale także ceniony artysta solowy, a także kompozytor muzyki filmowej. W odróżnieniu od większości artystów odebrał też solidne wykształcenie, ma doświadczenie dziennikarskie i pedagogiczne. Pomimo sześćdziesiątki na karku prowadzi aktywną działalność muzyczną. Tracker jest jego dziewiątym studyjnym albumem.



Promując krążek, gitarzysta nie udzielił wielu wywiadów. Jednym z niewielu wyjątków jest rozmowa przeprowadzona z fachowym periodykiem Guitarist. Jak tłumaczy autor, płyta jest swoistym podsumowaniem życiorysu twórcy: „Tracker wywodzi się z poszukiwania mojej drogi przez dekady. Śledzenia czasu, obserwowania ludzi, miejsc, rzeczy z mojej przeszłości i łączenia ich jak ścieżek w studiu nagraniowym”. Bohaterowie piosenek Knopflera są często postaciami autentycznymi. Najczęściej przywoływanym w tym kontekście utworem jest oczywiście podmiot liryczny z Money For Nothing Dire Straits. Ale Brytyjczyk sięga po fakty także na swoim najnowszym albumie, tworząc piosenki opowiadające o poetach Beryl Bainbridge i Basilu Buntingu czy bohemie z Laughs And Jokes And Drinks And Smokes. Dobór postaci jest bardzo świadomym wyborem twórcy. „Ludzie, o jakich piszę, nie wstydzą się siebie. Jeśli piszesz o emerytowanym marynarzu lub młodym mężczyźnie pracującym na barce w świąteczną noc, czującym samotność – oni nie wstydzą się siebie. Musisz uważać, by nie popaść w sentymentalizm. Interesuje cię prawda.”



Brzmienie nowego albumu, współprodukowanego przez Guya Fletchera z DS jest bardzo zróżnicowane. Coś dla siebie znajdą zarówno fani dawnego brzmienia Straitsów, jak i amatorzy nowych poszukiwań Knopflera, w ostatnim okresie mocno zainteresowanego folkiem i muzyką celtycką. Bliższa twórczości Bruce'a Springsteena jest piosenka River Towns, zarówno pod względem opowiadanej historii, jak i muzycznym – pojawia się nawet solówka na saksofonie. Fanom zespołu najbardziej przypadnie do gustu Skydiver. Najmocniejszą stroną albumu są jednak delikatne ballady Marka, takie jak Long Cool Girl. Moją ulubioną jest nagranie zatytułowane Lights Of Taormina. Muzyk stworzył je na tarasie w tytułowym sycylijskim mieście. Do mocnych punktów Trackera należą także oba wspomniane już nagrania o poetach, czyli singiel Beryl i Basil. Płytę zamyka jedyny duet na albumie, z dwukrotną laureatką Juno Awards Ruth Moody. Knopfler pojawił się dwa lata temu na jej krążku These Wilder Things, a teraz nadeszła pora rewanżu. Interesujący utwór w niczym nie ustępuje dużo bardziej znanym efektom współpracy muzyka z Emmylou Harris. Ruth śpiewa także chórki w Basil, Skydiver, Long Cool Girl, i My Heart Has Never Changed.



Na krążku nie ma może przebojów na miarę albumów Dire Straits, ale wśród solowych wydawnictw Knopflera, jest to jedna z ciekawszych pozycji. Fani muzyka będą wkrótce mogli usłyszeć go na żywo w naszym kraju. Brytyjczyk wystąpi 13 lipca w Kraków Arenie. Na tym koncercie nie może was zabraknąć!


Ocena 8/10 

1. Laughs And Jokes And Drinks And Smokes 06:41
2. Basil 05:45
3. River Towns 06:17
4. Skydiver 04:39
5. Mighty Man 05:56
6. Broken Bones 05:31
7. Long Cool Girl 05:06
8. Lights Of Taormina 06:10
9. Silver Eagle 05:02
10. Beryl 03:11
11. Wherever I Go featuring Ruth Moody 06:27

23 mar 2015

Mavoy's Chart 12/2015



Dominacja Bjork wydaje się bezdyskusyjna, ale jest kilku chętnych na jej zastąpienie, którzy jeszcze nigdy nie cieszyli się z numeru 1. Są to w większości artyści stawiający dopiero pierwsze kroki w branży (Salt Ashes, Tobias Jesso Jr... do Tinashe chyba to określenie już nie pasuje?), ale także weteran listy Kanye West (tak, wciąż bez numeru 1. O ile dobrze pamiętam, Runaway dotarło do miejsca 2, ale mogę być w błędzie). Niespodzianka jeśli chodzi o najwyższą nowość - jak ktokolwiek w ogóle mógł wyprzedzić kapitalną propozycję Tame Impala, która nawet nie jest oficjalnym singlem? (czytaj: ten oficjalny nas ZMIAŻDŻY) Sztuka udała się wielokrotnie wysławianemu przeze mnie na blogu Kwabsowi. Oryginalny utwór Eda Sheerana i Rudimental jest dość blady, ale ta wersja ma dużego powera, zapewnianego nie tylko przez młodego wokalistę ale także gościa, na którego też do tej pory nie zwracałem uwagi. Nieco niżej (może nawet za nisko) głównie rock (Cribsi, FFi), ale także aktualna guilty pleasure, czyli nowe Maroon 5. Mocne debiuty w poczekalni, a pewno dojdą jeszcze Muse i Brandon Flowers.

01 (01) Björk- Stone Milket
02 (08) Tobias Jesso Jr. - Hollywood/Without You
03 (02) Florence + The Machine - What Kind Of Man
04 (07) Salt Ashes - Raided
05 (11) Tinashe - Bated Breath
06 (03) Jack White - That Black Bat Licorice
07 (06) Woodkid feat. Lykke Li - Never Let You Down
08 (18) Mini Mansions feat. Alex Turner - Vertigo
09 (09) Kanye West - All Day
10 (05) Jessie Ware - Meet Me In The Middle / Champagne Kisses

11 NEW Kwabs feat. Stormzy - Bloodstream
12 (16) Father John Misty - Chateau Lobby #4 / Heart-Shaped Box
13 (04) Emile Haynie, Lana Del Rey - Wait For Life
14 (12) Noel Gallagher's High Flying Birds - Ballad Of The Mighty I
15 (10) M83 feat. HAIM- Holes In The Sky
16 (14) Caribou - Second Chance
17 (19) Shura - 2Shy
18 NEW Tame Impala - Let It Happen
19 (15) Haerts - Giving Up
20 RE Leon Bridges - Coming Home

21 (24) George Maple - Talk Talk
22 (23) Damien Rice - It Takes A Lot To Know A Man
23 (21) Kendrick Lamar - The Blacker The Berry
24 (22) Julio Bashmore - Kong (feat. Bixby)
25 (13) Jessie Ware - Want Your Feeling
26 (20) Modest Mouse - Lampshades On Fire
27 (29) Future Islands - Seasons (Waiting On You)
28 (13) The Districts - 4th And Roebling
29 (33) Snoh - Emotional
30 (32) Sam Smith - Lay Me Down - Maya Jane Coles Remix

31 (20) Chvrches - Cry Me A River

32 (31) Kaiser Chiefs - Falling Awake
33 (36) J. D. Macpherson - Bridgebuilder
33 (37) Twin Shadow - I'm Ready
34 (41) Jack Garratt - Chemical
35 NEW The Cribs - Burning For No One
36 NEW Foo Fighters - Congregation
37 NEW Neneh Cherry feat. Dev Hynes - He She Me
38 NEW Maroon 5- Sugar

39 (25) Big Sean, Drake, Kanye West - Blessings
40 (45) Ibeyi - River

41 (42) Suzanne Sundfor - Fade Away
42 (38) Marina And The Diamonds - I'm A Ruin
43 (50) Until The Ribbon Breaks - Orca
44 (47) TALA & How To Dress Well - The One
45 (40) Royal Blood - Ten Tonne Skeleton
46 (44) Charli XCX - London Queen
47 (49) Vaults - One Last Night
48 (43) Drake - Energy
49 (48) East India Youth - Carousel
50 (35) Everything Everything - Distant Past

OUT: Pond - Holding Out For You,Ellie Goulding - Love Me Like You Do, Hozier - To Be Alone, Lykke Li - Heart Of Steel, Mini Mansions - Death Is A Girl


WAITING ROOM:

Anna Calvi - The Heart Of You NEW
BUOY - Took Me Up
Christian Gregory - Personal
Chic - I'll Be There NEW
Django Django - Reflections NEW
Duke Dumont - The Giver (Reprise) NEW

Hidden Charms - It's Time
Honne - Coastal Love
Lapsley - Brownlow
Leonard Cohen - Never Gave Nobody Trouble NEW
Mark Ronson feat. Jeff Bhasker - In Case Of Fire
Major Lazer feat MO - Lean On NEW
Nubiyan Twist - Work House
Rae Morris - Love Again
Rival Sons - Electric Man NEW
SG Lewis    - Warm
Son Little - O Mother

16 mar 2015

Mavoy's Chart - 11/2015

11/2015
 Opis później

01 (01) Björk- Stone Milket
02 (04) Florence + The Machine - What Kind Of Man
03 (05) Jack White - That Black Bat Licorice
04 (03) Emile Haynie, Lana Del Rey - Wait For Life
05 (02) Jessie Ware - Meet Me In The Middle / Champagne Kisses
06 (07) Woodkid feat. Lykke Li - Never Let You Down
07 (22) Salt Ashes - Raided
08 (06) Tobias Jesso Jr. - Hollywood/Without You
09 (12) Kanye West - All Day
10 (14) M83 feat. HAIM- Holes In The Sky

11 NEW Tinashe - Bated Breath
12 (08) Noel Gallagher's High Flying Birds - Ballad Of The Mighty I
13 (09) Jessie Ware - Want Your Feeling
14 (11) Caribou - Second Chance
15 (16) Haerts - Giving Up
16 (17) Father John Misty - Chateau Lobby #4 / Heart-Shaped Box
17 (10) Modest Mouse - Lampshades On Fire
18 NEW Mini Mansions feat. Alex Turner - Vertigo
19 NEW Shura - 2Shy

20 (23) Chvchres - Cry Me A River

21 (40) Kendrick Lamar - The Blacker The Berry
22 (19) Julio Bashmore - Kong (feat. Bixby)
23 (20) Damien Rice - It Takes A Lot To Know A Man
24 (27) George Maple - Talk Talk
25 (45) Big Sean, Drake, Kanye West - Blessings
26 (33) Pond - Holding Out For You
27 (13) The Districts - 4th And Roebling
28 (29) Future Islands - Seasons (Waiting On You)
30 (15) Ellie Goulding - Love Me Like You Do

31 NEW Kaiser Chiefs - Falling Awake
32 NEW Sam Smith - Lay Me Down - Maya Jane Coles Remix
33 NEW Snoh - Emotional

34 (30) Hozier - To Be Alone
35 (18) Everything Everything - Distant Past
36 (44) J. D. Macpherson - Bridgebuilder
37 (21) Twin Shadow - I'm Ready
38 (46) Marina And The Diamonds - I'm A Ruin
39 (24) Lykke Li - Heart Of Steel
40 (25) Royal Blood - Ten Tonne Skeleton

41 (26) Jack Garratt - Chemical
42 (39) Suzanne Sundfor - Fade Away
43 (42) Drake - Energy
44 NEW Charli XCX - London Queen
45 NEW Ibeyi - River

46 (43) Mini Mansions - Death Is A Girl
47 (37) TALA & How To Dress Well - The One
48 (36) East India Youth - Carousel
49 (50) Vaults - One Last Night
50 (47) Until The Ribbon Breaks - Orca

OUT: Jack White - Would You Fight For My Love?, Mary J. Blige - My Loving, Lapsley - Falling Short, Mark Ronson - Uptown Funk (feat. Bruno Mars), Electric Youth - If All She Has Is You, Paolo Nutini - Iron Sky, Citizens! - Lighten Up, Clean Bandit - Real Love, Blur - Go Out

WAITING ROOM:

   
BUOY - Took Me Up NEW
Christian Gregory - Personal NEW
Foo Fighters - Congregation NEW

Grimes - Realiti
Hidden Charms - It's Time NEW
Honne - Coastal Love NEW

Lapsley - Brownlow
Leon Bridges - Coming Home RE
Maroon 5- Sugar
Mark Ronson feat. Jeff Bhasker - In Case Of Fire
Neneh Cherry feat. Dev Hynes - He She Me NEW
Nubiyan Twist - Work House NEW

Passion Pit - Lifted Up
Rae Morris - Love Again
SG Lewis    - Warm
Son Little - O Mother
Tame Impala - Let It Happen NEW
The Cribs - Burning For No One NEW
XYLO - America NEW

14 mar 2015

Mini Mansions feat. Alex Turner - Vertigo



Słuchając synthpopowych Mini Mansions z całą pewnością nie domyślilibyście się, kto stoi za tym projektem :) Niech nie zmyli was podobieństwo do Foster The People. MM to side-project stworzony przez... basistę Queens Of The Stone Age Michaela Shumana. Wraz z nim w skład grupy wchodzą Zach Dawes i Tyler Parkford. Pomimo dużego hajpu na tą grupę, The Great Pretenders (premiera: 23 marca) nie jest tak naprawdę debiutanckim krążkiem MM. Pięć lat temu ukazało się pierwszy album zatytułowany po prostu Mini Mansions. Zespół wydał też kilka EPek. Na nowej płycie pojawią się dwaj znamienici goście. Nagranie z udziałem Briana Wilsona poznaliśmy już jakiś czas temu, teraz możemy posłuchać piosenki z udziałem Alexa Turnera. Wokalista Arctic Monkeys wprowadza zupełnie nowy, nieco mroczniejszy nastrój do pogodnego popu grupy z Los Angeles. Niewątpliwie TGP jest już dziś pozycją godną oczekiwania.






Salt Ashes - Raided



Zawsze miło pisać mi o Veidze, w ostatnich tygodniach porwał mnie najnowszy singiel zatytułowany Raided. Angielsko-latynoska piosenkarka zmieniła label z Night Beach Records na Radikal Records, a co za tym idzie - pewnej modyfikacji uległ także jej styl. Pierwszym wydawnictwem była obszerna kolekcja remiksów If You Let Me Go. Nieoczekiwanie wzbudziły one pewne zainteresowanie w Stanach i obecnie piosenka znajduje się na 15 miejscu listy Billboard Dance Club Play :o W międzyczasie panna Sanchez zaprezentowała nowe nagranie. Kawałek jest mniej synth-popowy niż poprzednie, widzę w nim pewne wpływy modnej obecnej elektroniki - niektórzy piszą o disco, ale ja sądzę, że całkiem blisko mu do współczesnego deep house'u. Mocno wierzę, że o Salt Ashes będzie coraz głośniej i w końcu zawita do Polski - w przeciwnym razie z całą pewnością sam zawitam do Londynu :)



Woodkid - Never Let You Down (feat. Lykke Li)



Bez dwóch zdań największa jak na razie niespodzianka muzyczna 2015! Kiedy Woodkid włożył na Instagram swoje zdjęcie z Lykke Li, wyraźnie sugerujące, że dwójka pracuje nad wspólną muzyką, fanów muzyki indie po prostu zatkało :) Początkowo podejrzewaliśmy, że piosenka powstaje na jakiś kolejny album muzyka- niby zapowiadał zawieszenie kariery, ale od The Golden Age mijają już dwa lata... Tymczasem okazało się, że piosenka powstała z myślą o soundtracku do filmu Insurgent, którego pełna tracklista sprawiła... że wspomnianych fanów zatkało jeszcze bardziej :) Na razie znamy trzy utwory, oprócz tego - nagrane przez M83 z Haim oraz Zellę Day. Ciekawe, co pokażą Anna Calvi, Royal Blood i SOHN. Co do Never Let You Down - w skali 1/10 oceniam je na ósemkę - mogłoby być jeszcze ciekawiej i zastanawia mnie co to za dziwny odgłos, przypominający zakatarzony nos, odzywający się od czasu do czasu... Ale zwłaszcza końcowy bridge i ta możliwość usłyszenia ich głosów razem, coś pięknego :)





Shura - 2Shy




Naprawdę nic o niej nie pisałem? :o Dobra, już nadrabiam zaległości. Shura to jedna z największych ofiar nadmiernej obecności hip hopu / ohydnego seksizmu / słabej różnorodności gatunkowej (niepotrzebne skreślić) w wynikach BBC Sound Of 2015 - do tej pory zdumiewa mnie, że nie znalazła się w piątce. Pod tym pseudonimem ukrywa się Aleksandra Denton, wywodząca się z brytyjsko-rosyjskiej rodziny z Manchesteru. Zespół powstał na studiach, jego drugą połową jest gitarzysta Patrick Duncom. Producent Hiatus wyprodukował debiutancki singiel River, ale prawdziwą popularność Shurze przyniosły wydane w zeszłym roku Touch i Indecision. Wśród swoich inspiracji piosenkarka wymienia między innymi Whitney Houston i HAIM, i optymistyczny charakter utworów widoczny jest w jej piosenkach. Najnowsze 2Shy jest delikatniejsze od poprzednich utworów. Chętnie zobaczyłbym Alex w naszym kraju.



Leon Bridges - Coming Home / Lisa Sawyer





Odkąd napisałem o nim w listopadzie, Leon Bridges zbiera coraz większe pochwały krytyków i zdobywa nowych fanów. Od niedawna Coming Home dostępne jest na Spotify, ukazał się teledysk do tej piosenki. Porównywany do Sama Cooke'a wokalista wydał także zupełnie nową piosenkę, Lisa Sawyer. Jak tłumaczy Leon, utwór ten dedykowany jest jego matce. Podobnie jak poprzednie, nagrał go w domowym studiu w Teksasie. W tym roku ukaże się debiutancki album Bridgesa, na razie - podobnie jak w wypadku innych artystów, o których pisze w tym tygodniu w planach ma występ na festiwalu SXSW.


Facebook http://on.fb.me/ZDE15J
Twitter https://twitter.com/leonbridgesfw
Instagram http://instagram.com/leonbridgesmusic



Marvin Gaye - How Sweet It Is - Eau Claire Remix




Tak głośno o Marvinie nie było chyba od czasu jego tragicznej śmierci. Mowa oczywiście o procesie, w którym krewni nieżyjącego piosenkarza domagali się znaczącej rekompensaty finansowej za rzekomy plagiat Got To Give It Up w Blurred Lines Robina Thicke i Pharrella. Sprawa jest co najmniej kontrowersyjna, moim zdaniem BL jest raczej wyraźną inspiracją niż plagiatem sensu stricto. Nie zmienia to faktu, że to dobra okazja by na nowo zmierzyć się z twórczością Trouble Mana. Niewątpliwie lepiej niż Williamsowi udało się to waszyngtońskiej producenti Eau Claire, która zaprezentowała remix How Sweet It Is (To Be Loved By You). O powstawaniu tej wersji, didżejka opowiedziała Earmilk. Efekt jest kapitalny - ciężko oczywiście powiedzieć, czy doceniłby go sam Gaye (w końcu Got To Give It Up było w zamierzeniu twórcy parodią krytykowanego przez niego stylu disco). Tym niemniej wersja godna posłuchania.




Sam Smith - Lay Me Down - Maya Jane Coles Remix

 


 









 Nie jestem fanem Lay Me Down. Nie jest to oczywiście zła piosenka. Jak przyznawałem w recenzji In The Lonely Hour, Sam Smith jest utalentowanym wokalistą... ale za mało jego kawałków wpada w ucho, choćby nawet ballad. Ten singiel sporo zyskuje w charytatywnej wersji z Johnem Legendem, ale dopiero ta wersja, odkryta przeze mnie dwa dni temu, stała się tą "definitywną". Maya Jane Coles w zeszłym roku była jedną z gwiazd Openera, rok wcześniej wydała bardzo ciekawy Comfort, album skupiającym się na housie wyciszonym, minimalnym - stąd jestem pewny, że świetnie sprawdziła się na Beat Stage o północy, nawet jeśli mnie tam zabrakło. W tej wersji Lay Me Down wypada moim zdaniem znacznie lepiej - cały czas liczę, że Smith na kolejnym albumie mocniej będzie odwoływać się do elektroniki . Byle nie Davida Guetty :)

Facebook http://www.facebook.com/mjcofficial
Twitter https://twitter.com/mjcofficial
Instagram http://instagram.com/maya_mjc


Seoul - The Line



To ostatni dzisiaj utwór odkryty dzięki Indie Shuffle. Chillwave'owa grupa Seoul wbrew nazwie pochodzi z Montrealu. Istnieją od dwóch lat. The Line to dopiero trzeci otwór, który wydali, ale dotychczasowe propozycje niewątpliwie wzbudzają apetyt na więcej. Debiutancki album I Become A Shade ukaże się 9 czerwca. Wcześniej - występ na SXSW i duża trasa w Ameryce Północnej.

Facebook https://www.facebook.com/SeoulMTL

Twitter https://twitter.com/seoulmtl
Instagram http://instagram.com/SeoulMTL



SG Lewis - Warm

Jako szef światowej, a przynajmniej polskiej społeczności fanów Jessie Ware, czuję się zobowiązany do regularnego informowania Was, co słychać w jej labelu, PMR Records. Ostatnio pisałem o Julio Bashmore, tym razem czas na debiutanta.  Młodszy ode mnie o rok SG Lewis podobnie jak np. Tourist specjalizuje się w deep housie, ale tym melancholijnym, jak to oni sami określają "sad dance music". W nagraniu dominuje pianino i niski głos producenta. Piosenka świetnie pasuje na takie pochmurne popołudnie jak dzisiejsze. Czekamy na więcej utworów.

Facebook https://www.facebook.com/sglewismusic
Twitter  http://twitter.com/SGLewis_



Jack White - That Black Bat Licorice



 Może jednak powinienem dać go wyżej niż tylko na 9 miejsce w rankingu albumów? :) Właśnie kupiłem ten krążek. Wciąż żałuję, że nie widziałem go w zeszłym roku na żywo. Jak może pamiętacie, Opener był dramatyczną decyzją wyboru dnia (notabene nie jestem pewny, czy dokonałem właściwego wyboru, choć niezbyt wtedy jeszcze kojarzyłem nazwę Royal Blood...), a Kraków wyprzedał się, zanim zdążyłem mrugnąć. Pozostaje nadzieja, że jeszcze wróci... A znając sympatię gitarzysty do naszego kraju i jego polskie korzenie można mieć na to dużą nadzieję. Poniżej niesamowite wideo do nowego singla - już się zastanawiam, czy w cuglach wygra kolejny ranking klipów? Warto zaznaczyć, że to tylko "część wideo", gdyż klip jest interaktywny i posiada trzy wersje. Pełnego experience doświadczycie TUTAJ. I ktoś mówił, że Jack White jest staroświecki? ;)

Facebook https://www.facebook.com/jackwhite
Twittera nie posiada i nigdy nie będzie posiadać :)




Coleman Hell - Take Me Up / Thumbalina


Kanadyjczyk Coleman Hell to reprezentant optymistycznego synth popu - niektórzy porównują go z Miike Snow, ale sądzę, że mógłby przypaść do gustu także fanom Maroon 5. Coleman ma już na swoim koncie pierwszą EP Vera, ale ja proponuję wam dwa nowsze single. CH to także nazwa zespołu, który wokalista tworzy ze swoim bratem La+chem i kumplem Dustbusterem, którzy trafili wraz z nim z małego miasta do Toronto. W 2013 r. ukazał się pierwszy mixtape chłopaków zatytułowany Stark Raving,w przygotowaniu natomiast jest debiutancki album Srry Bout Last Night, na którym znajdą się oba prezentowane kawałki.

PS CH nagrywali też ze wspominanym już tu na blogu Spencerem Ludwigiem.

Facebook https://www.facebook.com/colemanhell
Twitter https://twitter.com/colemanhell


Neneh Cherry feat. Dev Hynes - He She Me


 
Najpierw pomost między wczorajszym postem a dzisiejszym ;) Kiedyś zauważyłem, że Dev rozmawia na Twitterze z Suzanne Vegą i tweetnąłem "a może nagralibyście piosenkę together?". Oboje dodali to do ulubionych, więc pozostaje tylko czekać na efekty. Na razie mamy inny niespodziewany duet twórcy Lightspeed Champion i Blood Orange. Hynes napisał piosenkę dla Neneh Cherry, ostatnio przeżywającej udany powrót za sprawą produkowanego przez Four Tet albumu Blank Page. Do nagrania powstało nawet interesujące wideo, dotyczące problematyki nierówności mniejszości seksualnych. Piosenka jest wyśmienita i pozostaje czekać na kolejne dzieła Devonte. Podobno do współpracy zaprosiła go niejaka Carly Rae Jepsen ;)