31 sie 2016

Jones - Indulge



Do premiery płyty New Skin pozostało pięć tygodni. Aby uprzyjemnić nam oczekiwanie, Jones wydała już kolejny po Air promocyjny singiel. Tym razem możemy posłuchać nagrania zatytułowanego Indulge. W tym wypadku dość nietypowo najpierw wydany został remiks - dostępny od piątku edit Jarreau Vandala. Poniżej możecie posłuchać oryginału.

http://instagram.com/iseejones


30 sie 2016

Lulu James - It's The Time




Kilka lat temu zachwycała nas świetnymi kawałkami we współpracy m.in. z samym Jonem Hopkinsem czy też Gorgon City, a także utworami solowymi, szczególnie doskonałym Sweetest Thing. W ostatnich miesiącach nie słyszeliśmy jednak za wiele na temat Lulu James. Wokalistka nadrabia te zaległości nowym, kapitalnym singlem It's The Time, wydanym bez większego rozgłosu w niedzielny poranek na Soundcloud. Co ciekawe, współtwórcą tego nagrania jest Ronni Vindahl, o którym niedawno pisałem w poście o Walijce CASI. Dzisiaj premierę miał emocjonalny teledysk do tego utworu. Miejmy nadzieję, że już wkrótce pojawi się więcej piosenek (a stare powrócą na Spotify, są duże luki pod tym względem)

https://www.facebook.com/lulujames/
https://twitter.com/LuluJames
https://www.instagram.com/lulujames/
https://soundcloud.com/lulujamesofficial

Sekuoia - Brace (feat. Marc Roland)





Sekuoia to Patrick Alexander Bech Madsen, duński producent, który zadebiutował w 2011 roku. Do tej pory na swoim koncie ma trzy EPki i występy na wielu festiwalach w kraju i zagranicą. Brzmienie dwudziestokilkulatka chwalone było już przez popularne portale muzyczne. Nowy singiel miał swoją premierę na stronie Clasha - gościnnie pojawia się w nim Marc Roland z zespołu Kentaur. To wyraźnie imprezowa, choć raczej późnonocna propozycja. Nagranie znajdzie się na debiutanckim albumie Sekuoi, Flac. Data premiery to 16 września.

Hot Spoke - Outlines



W skład australijskiego zespołu Hot Spoke wchodzi czwórka z Sydney: liderka Vanessa Muir (Ness), Seb Bartels, Damian Enemark i Tully Ryan. W swojej twórczości inspirują się takimi grupami jak Mazzy Star i The Jesus And Mary Chain.Muzycy zaprezentowali właśnie klip do swojego najnowszego nagrania - Outlines. W zamyśle autorów piosenki, wideo jest czymś w rodzaju pamiętnika z wakacji z zamgloną stylistyką, niczym filtr na Instagramie. Muir tłumaczy, że tekst piosenki opowiada o chęci zatrzymania swojego życia choć na moment. Prezenterzy stacji Triple J nie mogą się nachwalić tego nagrania. EP powinna ukazać się w niedługim czasie po występie na festiwalu Bigsound w Brisbane - w przyszłym tygodniu! Wywiad z Hot Spoke przeczytacie tutaj.

https://www.facebook.com/hotspokemusic
https://twitter.com/hotspoke
https://www.instagram.com/hotspokeband/
https://soundcloud.com/hotspoke

27 sie 2016

Mavoy's Chart 32/2016

PRYWATNA LISTA PRZEBOJÓW



Notowanie, w którym wypadają Flo i Lana. ;) Na czele umacnia się Michael Kiwanuka, ale podwójnie goni go Frank Ocean. Pod kreską Massive Attack - gdybym był na Coke, pewnie byłoby inaczej. Debiutują dwaj znajomi już liście artyści - Empire Of The Sun i Miguel. Nowe szanse dostają newcomerzy - BUOY i The Living Gods Of Haiti (co za cudowna płyta!) . W poczekalni debiutuje nowa Florence i kolejny, chyba lepszy singiel SLO.
01 (01) Michael Kiwanuka - Cold Little Heart
02 (10) Frank Ocean - At Your Best (You Are Love)
03 (02) Salt Ashes - Save It - Original Version & Dave Aude Extended Remix
04 (03) Shura - What's It Gonna Be?
05 (31) Frank Ocean - Nikes
06 (09) Bon Iver - 22 (OVER S∞∞N) [Bob Moose Extended Cab Version]
07 (07) Empress Of - Water Water
08 (05) Lana Del Rey - Serial Killer
09 (08) Selah Sue - Fear Nothing (Kulkid Remix)
10 (04) Francis And The Lights - Friends (feat. Bon Iver)

11 (17) Phantogram - You Don't Get Me High Anymore  / Run Blood Run
12 (06) Massive Attack - The Spoils (feat. Hope Sandoval)
13 (18) M.I.A. - Bird Song (Diplo Version)
14 (12) Mint Julep - The Promise
15 (21) Yumi Zouma - Keep It Close To Me
16 (13) Blood Orange - Augustine
17 (33) How To Dress Well - Lost Youth / Lost You
18 (11) Mabel - Thinking Of You
19 (16) Banks - Gemini Feed
20 NEW Empire Of The Sun - High And Low

21 NEW Miguel - Cadillac
22 NEW BUOY - Exit

23 RE The Living Gods Of Haiti - Killing Lotus
24 (14) Blossoms - Getaway
25 (19) Norah Jones - Carry On  
26 (15) Rival Sons - Tied Up
27 (34) Minor Victories - Cogs
28 (22) White Lies - Take It Out On Me
29 (20) The Dumplings - Oddychasz
30 (27) Beck - Wow

31 (42) Haelos - Dust
32 (43) Jazz Cartier - Tell Me (feat. River Tiber)
33 (37) Hannah Wants - Hidden Love
34 (38) Janice - Don't Need To
35 (39) Grace Lightman - Faultless
36 (23) James Blake - Radio Silence
37 (24) Xxanaxx - Nie znajdziesz mnie
38 (25) Action Bronson - Standing In The Rain (feat. Dan Auerbach)
39 (26) Father John Misty - Real Love Baby 
40 (29) Tinashe - Superlove

41 (28) Lush - Out Of Control
42 (30) Two Door Cinema Club - Bad Decisions
43 NEW Jammer - Fast Life (feat. Skepta)

44 NEW Loyle Carner - No CD
45 (32) Roosevelt - Fever
46 NEW OneRepublic - Kids
47 (35) Cassius - Feel Like Me (feat. Cat Power)
48 (45) Snakehips  - Cruel (feat. Zayn)
49 (36) Sigur Ros - Ovedur
50 (46) BADBADNOTGOOD - Lavender (feat. Kaytranada)
OUT:  Warpaint - New Song, Kent - Vi ar inte langre dar, Florence + The Machine - Third Eye, Eagulls - My Life In Rewind, Cavemen - 80 West, Jones - Melt , Lana Del Rey - Freak

WAITING ROOM:
CASI - Golden Age Thinking
Celine Dion - Encore Un Soir
Christina Aguilera - Telepathy
Craig David - No Holding Back
De La Soul - Here In After (feat. Damon Albarn) NEW
Duke Dumont - Be Here
Florence + The Machine - Wish That You Were Here NEW
Gryffin, Bipolar Sunshine - Whole Heart NEW
Izzy Bizu - Lost Paradise
Jagwar Ma - Give Me A Reason
KDA - Just Say (feat. Tinashe)
Kate Nash - Good Summer
Michael Buble - Nobody But Me
Nas - This Bitter Land (feat. Erykah Badu)
SG Lewis - Meant To Be
Sinead Harnett - If You Let Me
SLO - Blind NEW
Sundara Karma - She Said NEW
The Naked And Famous - Laid Low NEW
Thundercat - Bus In These Streets NEW
Tory Lanez - Flex
Xxanaxx - Give U The World






24 sie 2016

BUOY - Exit




Z dużą radością prezentuję nowe nagranie dziewczyny, która była przeze mnie bardzo chwalona w zeszłym roku (co zaowocowało followem) - BUOY. Jest to bowiem zdecydowanie najciekawszy utwór stworzony przez nią do tej pory.  Eksperymentatorska natura dziewczyny daje o sobie znać - nagranie to pasowałoby do setu klubowego. Melancholijne wokale (w stylu London Grammar) zostają uzupełnione przez pulsujące elektroniczne tło, z uderzającymi efektami i niekonwencjonalnymi oktawami. Emocjonalny utwór promuje nową EP Charmian - Break. Przyznaję się, że jeszcze jej nie słuchałem, ale na pewno warto.

Nilüfer Yanya - Small Crimes




Włączając tą piosenkę, nie spodziewałem się, że wokal dziewczyny o egzotycznym nazwisku Nilufer Yanya (z Londynu!) porwie mnie aż tak mocno. Początek utworu skojarzył mi się z akustycznym brzmieniem Lianne La Havas, później jednak aranżacja nagrania pogłębia się, a w tle pojawia się dream popowa gitara. Delikatne, ale szczere Small Crimes koniecznie powinno się pojawić w Waszych playlistach - na pewno będziecie do niego wracać.

https://www.facebook.com/niluferyanya/
https://twitter.com/niluferyanya
https://www.instagram.com/niluferyanyaaaaaa/
https://niluferyanya.bandcamp.com/

Empire Of The Sun - High And Low




Nowy singiel od Empire Of The Sun nie odchodzi specjalnie od tego, do czego przyzwyczaił nas australijski zespół. Także i w tym kawałku dominuje imprezowy nastrój. Album Two Vines - pierwsze wydawnictwo duetu od trzech lat - ukaże się 28 października i będzie zawierać piętnaście nagrań. Wśród nieoczekiwanych gości press release wymienia między innymi Lindseya Buckinghama z Fleetwood Mac, Wendy Melvoin, która występowała w The Revolution z Princem, a także Henry Hey i Tim Lefebvre, którzy akompaniowali na Blackstar.

https://www.facebook.com/empireofthesun
https://twitter.com/empireofthesun

Thundercat - Bus In These Streets


Jak już pisaliśmy, Thundercat był dla nas największą atrakcją Offa, i oczekiwania te całkowicie spełnił. Nieoczekiwanie, amerykański wokalista wydał wczoraj nowy utwór. Premiera miała miejsce podczas audycji Morning Becomes Eclectic. Za produkcję odpowiada dobry druh Grzmotokota, Flying Lotus. W wykonaniu tego piosenkarza, nawet piosenka o autobusie może brzmieć pasjonująco!

https://twitter.com/thundercat

Sundara Karma - She Said




Nowe nagranie znanych już Wam Sundara Karma. Podobnie jak Vivienne, nowy singiel także miał premierę na antenie BBC Radio 1. Debiutancki album zespołu, Youth Is Only Ever Fun In Retrospect, ukaże się na samym początku roku - 6 stycznia. W najbliższy weekend, panowie ponownie wystąpią na festiwalu Reading & Leeds. Tym razem jednak zamiast na scenie Introducing, zagrają na głównej scenie! :)


https://www.facebook.com/SundaraKarma
https://twitter.com/SundaraKarma

DUVV - Vacancy




W dzisiejszej serii postów dominuje R&B. DUVV pochodzi z Korei Południowej, ale na całe szczęście jej muzyka nie ma nic wspólnego z dominującym tam popem.  Jej ostatnim dokonaniem jest EP Through No Fault of Your Own, wydana w styczniu tego roku. Kolejny projekt piosenkarki, With You In Mind będzie wydane w 2017 r. Vacancy to trzeci singiel z tego wydawnictwa, stworzony we współpracy z lokalnym producentem Cokejazzem. Jak mówi artystka: "Zbudowaliśmy tą piosenkę zupełnie od zera, opierając się na naszych wyobrażeniach pustej przestrzeni i wakatu. W pewnym stopniu jest eksploracją miejsc, których istnienia zwykle nie chcemy przyznać."


Uruguay - Pieces




Niemal przy każdej okazji na blogu pojawia się londyński elektrosoul - dziś jednak moja propozycja pochodzić będzie z innej światowej metropolii. Uruguay to nowy duet z Nowego Jorku, składający się z Stephany Murphy i Benjamina Dawson-Sivalia. Ich nagrania przepełnione są wrażliwą zmysłowością, przenikającą z delikatnych kompozycji zespołu. EP miała pierwotnie ukazać się na początku roku, ale wygląda na to, że została przełożona. Na pociechę zespół wydał nowy utwór, Pieces.


www.facebook.com/uruguayband
www.twitter.com/uruguayband
www.instagram.com/uruguayband


Yates – It’s Over Now


 

Wokal Yatesa przypomina mi tak uzdolnionych piosenkarzy jak Craig David czy Jamie Woon, ale soulowe inspiracje to tylko część wizerunku artysty. Australijczyk wydał właśnie nowy singiel, It's Over You. Jego debiutancka EP, Mercury, zwróciła uwagę między innymi stacji Triple J. Nowa piosenka zestawia ze sobą wstrząśnięte pianino z nieco folkującą elektroniką.

https://www.facebook.com/yateswho
https://twitter.com/yateswho
https://www.instagram.com/yateswho/


Syd - Amazing (prod. Dornik)




Tej pani fanom neo-soulu nie trzeba przedstawiać. Sydney Bennett sławę zdobyła jako członkini znanego producenckiego kolektywu Odd Future, jak również liderka popularnej grupy The Internet, która w tym roku gościła w Warszawie - niestety, przegapiłem ten występ (może kolejnym razem!). Tym razem jednak polecam Wam solową propozycję Syd. Miłą niespodzianką jest udział eks-perkusisty Jessie Ware, Dornika, jako producenta tego nagrania. To R&B najwyższej próby!

https://twitter.com/internetsyd
https://www.instagram.com/sydinternet/


Big Gigantic - All Of Me (feat. Logic & Rozes)




Big Gigantic to bardzo ciekawa formacja, oryginalnie wywodząca się z Boulder w stanie Kolorado. W jej skład wchodzą Dominic Lalli i Jeremy Salken. Ich specjalnością jest livetronica, czyli połączenie muzyki elektronicznej ze stylistyką jam bandu. Zespół znany jest z energetycznych występów na żywo, dlatego często zapraszany jest na duże amerykańskie festiwale. W najbliższy piątek ukaże ich nowy album zatytułowany Brighter Future. W singlu All Of Me duet wsparł kalifornijski raper Logic.

https://www.facebook.com/biggigantic
https://twitter.com/biggigantic
https://www.instagram.com/BigGigantic/


20 sie 2016

Mavoy's Chart 31/2016


PRYWATNA LISTA PRZEBOJÓW
Lista wciąż w biegu - niektóre zasłużone w przeszłości nagrania właśnie wypadły, albo są tego bliskie. Zgodnie z przewidywaniami, na pozycję lidera wskakuje Michael Kiwanuka, zapowiadałem też debiut nowego Bon Ivera jeszcze nie znając nagrania (oba utwory są bardzo dobre, ten drugi też mógłby wejść w to samo miejsce). Frankie na razie spokojnie, ale nr 1 jest w jego zasięgu. Dziesiątkę uzupełnia orgazmiczny (naprawdę, pół-Bjork, pół-FKA Twigs) kawałek zazwyczaj bardziej uroczej Empress Of.  Drugą młodość przeżywa piosenka Phantogram z - trzeba przyznać - bardzo aktualnym tekstem! Zastanawiające, czy opóźnienie debiutu Minor Victories i HTDW będzie mieć wpływ na wyniki. Poczekalnia jak zwykle bardzo zapchana.

01 (06) Michael Kiwanuka - Cold Little Heart
02 (03) Salt Ashes - Save It - Original Version & Dave Aude Extended Remix
03 (04) Shura - What's It Gonna Be? 
04 (01) Francis And The Lights - Friends (feat. Bon Iver)
05 (07) Lana Del Rey - Serial Killer
06 (02) Massive Attack - The Spoils (feat. Hope Sandoval)
07 (11) Empress Of - Water Water
08 (05) Selah Sue - Fear Nothing (Kulkid Remix)
09 NEW Bon Iver - 22 (OVER S∞∞N) [Bob Moose Extended Cab Version]
10 NEW Frank Ocean - At Your Best (You Are Love)

11 (10) Mabel - Thinking Of You
12 (13) Mint Julep - The Promise
13 (08) Blood Orange - Augustine
14 (14) Blossoms - Getaway 
15 (12) Rival Sons - Tied Up
16 (28) Banks - Gemini Feed
17 RE Phantogram - You Don't Get Me High Anymore  / NEW Run Blood Run
18 NEW M.I.A. - Bird Song (Diplo Version)
19 NEW Norah Jones - Carry On
20 (09) The Dumplings - Oddychasz

21 (18) Yumi Zouma - Keep It Close To Me
22 (22) White Lies - Take It Out On Me
23 (39) James Blake - Radio Silence
24 (17) Xxanaxx - Nie znajdziesz mnie
25 (15) Action Bronson - Standing In The Rain (feat. Dan Auerbach)
26 (16) Father John Misty - Real Love Baby 
27 (19) Beck - Wow
28 (20) Lush - Out Of Control
29 (47) Tinashe - Superlove
30 (29) Two Door Cinema Club - Bad Decisions


>31 NEW Frank Ocean - Nikes
32 NEW Roosevelt - Fever
33 NEW How To Dress Well - Lost Youth / Lost You
34 NEW Minor Victories - Cogs
35 (26) Cassius - Feel Like Me (feat. Cat Power)
36 (21) Sigur Ros - Ovedur
37 (32) Hannah Wants - Hidden Love
38 (33) Janice - Don't Need To
39 (34) Grace Lightman - Faultless
40 (31) Warpaint - New Song  

41 (35) Kent - Vi ar inte langre dar
42 NEW Haelos - Dust
43 NEW Jazz Cartier - Tell Me (feat. River Tiber)
44 (23) Florence + The Machine - Third Eye
45 (23) Snakehips  - Cruel (feat. Zayn)
46 (24) BADBADNOTGOOD - Lavender (feat. Kaytranada)
47 (25) Eagulls - My Life In Rewind
48 (27) Cavemen - 80 West
49 (30) Jones - Melt
50 (38) Lana Del Rey - Freak

OUT: Clare Maguire - Elizabeth Taylor, Dusky - Ingrid Is A Hybrid, Banks - Fuck With Myself,
Skepta - Konnichiwa, Kasia Kowalska - Aya ,Peter Bjorn & John - Breakin' Point,Fair Weather Friends - Love Won't Make It Easier, Justice - Safe And Sound, The Invisible - So Well (feat. Jessie Ware),Postiljonen - How Can Our Love Be Blind, Beyonce - Hold Up, Garbage - Even Though Our Love Is Doomed, AlunaGeorge - My Blood 

WAITING ROOM:
Bugzy Malone - Moving
Brodka - W pięciu smakach NEW
BUOY - Exit NEW
CASI - Golden Age Thinking
Christina Aguilera - Telepathy NEW
Craig David - No Holding Back NEW
Duke Dumont - Be Here
Izzy Bizu - Lost Paradise NEW
Jacques Greene - You Can't Deny
Jagwar Ma - Give Me A Reason NEW
Jammer - Fast Life (feat. Skepta) NEW
Junior Empire - West Coast
KDA - Just Say (feat. Tinashe)
Kate Nash - Good Summer
Loyle Carner - No CD NEW
Macy Gray - Annabel NEW
Michael Buble - Nobody But Me NEW
Miguel - Cadillac
Nas - This Bitter Land (feat. Erykah Badu)
OneRepublic - Kids NEW
SG Lewis - Meant To Be NEW
Sinead Harnett - If You Let Me
SLO - Atone NEW
Tory Lanez - Flex
Xxanaxx - Give U The World
Yael Naim - Make A Child












17 sie 2016

Ten Tonne Heart - Blinding Lights



Nasza kolejna wyprawa do Londynu - tym razem interesuje nas brzmienie gitarowe. Debiutancki singiel Ten Tonne Heart robi dość duże wrażenie. Stadionowy refren uzupełniany jest przez głębsze zwrotki, wszystko się tu uzupełnia - wokalne harmonie, dudniące gitary, perkusja, dobry tekst. Myślę, że może to być początek bardzo ciekawej kariery, miejmy nadzieję, że członkowie zespołu nie zwolnią tempa. 

https://www.facebook.com/tentonneheart/
https://twitter.com/tentonneheart

Norde - Missing You (feat. Lucas Nord)


Stwierdzenie, że Szwedzi umieją pisać znakomity pop byłoby chyba największym banałem w historii bloga. Lucas Nord (na zdjęciu) to popularny didżej i producent, którego największym sukcesem było Run On Love z gościnnym udziałem Tove Lo. Jeden z jego singli został zremiksowany przez innego szwedzkiego artystę, Norde. Panowie postanowili połączyć siły - efektem jest przebojowe Missing You

https://twitter.com/lucasnord                       https://twitter.com/nordemusic


Nakita - Second Chances



Nowozelandzki indie pop od kilku lat trzyma się w bardzo dobrej formie, oczywiście głównie za sprawą Lorde. Second Chances to podobne klimaty. Ciężko zresztą uniknąć porównań, gdy Nakita Turner ma zaledwie siedemnaście lat. Wyprodukowana przez Taste Nasa piosenka to jej drugi utwór po Where Are You? . Oba zapowiadają debiutancką EP Foolish Ones, która ukaże się w najbliższych miesiącach.

courtship. - Stop For Nothing




W skład duetu Courtship wchodzą Eli Hirsch i Micah Gordon. Na pierwszy rzut oka niewiele ich łączy - Eli jest z Oregonu i od wielu lat grał w lokalnych zespołach rockowych, Micah jest pianistą jazzowym - współpracował z Tobiasem Jesso Jr. Ta dwójka poznała się w innym zespole - Bloodboy - i już kilka tygodni po pierwszym spotkaniu zaczęła tworzyć muzykę w ramach nowego projektu. Wśród swoich inspiracji bohaterowie tego postu wymieniają MGMT, Passion Pit i Steviego Wondera. Debiutancki singiel, Stop For Nothing, jest bardzo obiecujący.

https://www.facebook.com/wearecourtship
https://twitter.com/wearecourtship
https://www.instagram.com/wearecourtship/

Overjoy - Holiday (Original Mix) [FREE DOWNLOAD]


Nowy singiel synthpopowej grupy Overjoy. Trio z Los Angeles istnieje od trzech lat - w jego skład wchodzi wokalistka ukrywająca się pod pseudomimem Lex Famous oraz producenci Chris Hoff i Métty. Energetyczne brzmienie grupy zyskało pochwały na takich witrynach jak Thump i w stacjach radiowych formatu triple j i KCRW. Debiutancka EP - Breakfast - została wydana w zeszłym roku, teraz czas na Another, które ukaże się 9 września.

RaneRaps? - Sunrise



RaneRaps jest często porównywany do Chance The Rappera. W odróżnieniu od popularnego rapera wywodzi się jednak z Los Angeles. Jego nowa propozycja to Sunrise. Producentem tego pozytywnego kawałka jest Sndwvs. Singiel promuje EP Diamonds & Perils, zaplanowaną na jesień.

https://www.facebook.com/RaneRaps
https://twitter.com/RaneRaps
https://www.instagram.com/raneraps/

Hudson Scott - Get Down



Niewykluczone, że słyszeliście już Hudsona Scotta. Wychowany w Oxfordzie, a obecnie mieszkający w Londynie muzyk występował do tej pory gościnnie w takich zespołach jak Foals, Totally Enormous Extinct Dinosaurs, Petite Noir. Pod koniec lutego zaprezentował swój pierwszy solowy utwór - Clay. Zapowiadał on EP, na której znalazły się jeszcze dwa inne kawałki. Teraz Hudson wydał Get Down (zbieżność tytułów z nowym serialem Netflixa całkowicie przypadkowa). Tego rytmicznego, klawiszowego nagrania najlepiej słucha się wieczorem. Jego największym atutem jest anthemiczny refren. Współproducentem nagrania jest Rodaidh McDonald (The xx, How To Dress Well, Lapsley).

https://www.facebook.com/hudsonscottuk
https://twitter.com/hudsonscottuk
https://www.instagram.com/hudsonscottuk/

AM!R - Parachute [FREE DOWNLOAD]




Dopiero co dzieliśmy się innym nagraniem AM!Ra, a ambitny wokalista wydał nowy singiel. Dostępna za darmo piosenka nosi tytuł Parachute, ale poza tytułem nic nie łączy jej z Cheryl Cole ;) To bardzo solidny elektrosoul, z silnymi wpływami zarówno amerykańskiego hiphopu i hiphopopodobnego R&B (Tory Lanez) jak i jazzu (chwilami przypomina trochę Bob Moses). To kolejny stand-alone track, ale nie mogę się doczekać  jakiejś EP od tego oryginalnego nowojorskiego artysty.

 https://www.facebook.com/amirfuturepunksoul/
https://twitter.com/futurepunksoul
https://www.instagram.com/amirfuturepunksoul/


15 sie 2016

OFF Festival 2016 - recenzja


Ostatni z wielkiej czwórki festiwali, który udało mi się ostatecznie odwiedzić. Zapewne moja wiedza muzyczna nie była do tej pory dość rozwinięta, aby docenić bardziej "sophisticated" line-up imprezy ;) Pechowa jest też z pewnością jego lokalizacja. Katowice w ostatnim czasie kojarzą mi się bardzo nieciekawie i musiałbym się zmuszać do każdego wyjazdu w tamte strony. Wreszcie, inne koncerty (w tym występ White Lies, który - jakby nie patrzeć - zaplanowałem na długo, zanim został oficjalnie ogłoszony) skutecznie wydrenowały moje finanse. Dlatego już zrezygnowałem z Soundrive i postanowiłem, że kolejne ewentualne wyjazdy będą zależały od tego, czy uda mi się wygrać jakiś konkurs czy nie. Offa zacząłem rozważać wtedy, kiedy pojawiły się pogłoski o występie Caribou - jak wiemy, kanadyjski producent wystąpił ostatecznie na innym festiwalu i mogłem podziwiać go na żywo. W ostatnich miesiącach moją uwagę zwrócili natomiast inni artyści występujący na imprezie. Mam na myśli szczególnie Lush (olbrzymia faza na shoegaze w ostatnim czasie, zasługa Kordiana oczywiście, który towarzyszył mi później podczas festiwalu), Minor Victories (czyli sideproject innej formacji shoegaze - Slowdive, oraz Mogwai i Editors), ale przede wszystkim Thundercata, który dominował w moim odtwarzu nie tylko za sprawą zeszłorocznej EP, ale także znakomitego tanecznego kawałka O Sheit It's X. Główną gwiazdą imprezy byli jednak The Kills, których fenomenalny występ na Coachelli zdecydowanie zachęcał do obejrzenia ich live. No i karnet obejmował Brodkę, ceny jej solowych występów wolę w tym momencie zmilczeć.

MINOR VICTORIES


BRODKA


Konkursowa odpowiedź wydawała mi się samemu dość buńczuczna, ale Outrave (s/o do naszego festiwalowego towarzystwa - Pawła Soji, Marcina Kaszuby, Magdy Sieprawskiej) najwyraźniej się się spodobała i ostatecznie zostałem nagrodzony karnetem na całe wydarzenie. Podkreślę w tym miejscu - ze względów finansowych mój pierwszy CAŁY festiwal. W piątek na teren Doliny Trzech Stawów przybyliśmy dość późno, po szóstej. Pierwszym artystą okazał się występujący na mainie Willis Earl Beal. Znakomitego wykonawcę soulowego kojarzę przede wszystkim dzięki nagraniu z Cat Power, tymczasem muzyk posiada naprawdę bogatą dyskografię (pisząc te słowa, trafiłem na jego nową, tegoroczną EP Through The Dark). Beal wykazał się wyjątkową ekspresją wokalną (chwilami dorównującą takim tuzom jak Otis Redding i Screamin' Jay Hawkins), a także ciekawym storytellingiem. Po tym koncercie przenieśliśmy się w zupełnie inne, skandynawskie klimaty. Na scenie eksperymentalnej wystąpiła Jenny Hval, podpatrzona przeze mnie na streamie na żywo Pitchfork Chicago. Występ mógł się podobać, nawet mimo dość nużących półmonologów Norweżki. Gdy artystka zakończyła swój występ pośpieszyliśmy na koncert Minor Victories, których płyta odsłuchana kilka tygodni przed festiwalem zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Rzeczywiście - warto było ich nie przegapić! Jeśli chodzi o koncerty gitarowe, podobnie dobrze bawiłem się tylko na dwóch w tym roku i w obu wypadkach byli to prawdziwi tytani gatunku - David Gilmour i PJ Harvey. Tak, odważnie postawię ich trochę wyżej niż Foals i Last Shadow Puppets, choć tym razem nie znałem tekstów piosenek. Inna rzecz, że od MV nie odstręczyły mnie warunki zewnętrzne. Nie wiem, czy ten projekt będzie kontynuowany, ale zachęcam Was zarówno do odsłuchu płyty, jak i zerknięcia na nagranie koncertu z Route De Rock.

Na trochę wpadliśmy z powrotem na eksperymentalną, zerkając na Afrykańczyków z The Master Musicians Of Jajouka, ale  zaczęliśmy się szykować mentalnie na występ gwiazdy dnia. Brodka rzeczywiście przyciągnęła olbrzymi tłum. Set zdominowały piosenki z Clashes. Miałem pewien niedosyt, bo na żywo na jaw wyszły te same niedociągnięcia wokalne piosenkarki, z których jakąś dekadę temu podśmiewałem się, zmuszany do wysłuchiwania w nieskończoność wyznań niedoszłej panny młodej etc. Do jej muzyki przekonywałem się powoli, nowe utwory podobały się bardzo przy pierwszym odsłuchu, ale oprócz Horses (które faktycznie brzmi bardzo dobrze live) raczej do nich nie wracam, w przeciwieństwem do starszych nagrań indie. Ciekaw jestem, jak dalej będzie rozwijać się jej kariera - Monika właśnie ogłosiła, że będzie supportem Beth Orton. Dla nas dwóch, kolejnym gatunkiem na mapie tego dnia był dubstep i występ jednej z gwiazd tego gatunku... który jednak nie doszedł do skutku. Zomby odwołał koncert w ostatniej chwili (o czym zresztą nie wiedzieliśmy od razu) i nie mogliśmy przypuszczać, że nie będzie to ostatni anulowany występ imprezy. Addison Groove wypadł bardzo przyzwoicie, niestety po jego secie rozpadał się deszcz. Zignorowaliśmy brodatego Devendrę i schowaliśmy się w sekcji gastronomicznej, dzień kończąc w podskokach na miksie DJ Koze, kojarzącego mi się głównie z tą składanką z nowym kawałkiem Jamiego xx (ale cała jest bardzo dobra).

Rysy Setlist Off Festival 2016 2016
Edit this setlist | More Rysy setlists

 FIDLAR
 ISLAM CHIPSY
 LUSH
Piątek zaplanowaliśmy dość dobrze, sobota była dla nas w większym stopniu dniem odkryć. Kordian znał The Feral Trees, dla mnie był to pierwszy raz. Brzmieniowo grupa mocno czerpie z największych tuz indie rocka, ale należy ich pochwalić za dobrą (i sympatyczną) wokalistkę. Może właśnie to jest rozwiązanie problemu wielu polskich zespołów z akcentem - angażować liderów z zagranicy? ;) Choć akurat angielszczyzna Justyny Święs jest coraz lepsza ;) Mówię o Justynie, ponieważ kolejnym aktem tego dnia był duet Rysy, których wcześniej jakoś nie miałem okazji zobaczyć. Przyznaję, że spodziewałem się koncertu na żywo, z Justyną, albo i inną wokalistką - panowie dopiero co grali na Audioriverze z Natalią Nykiel, ale tym razem grupa zagrała po prostu DJ mix, energia była trochę niższa od oczekiwanej. Ten gig trochę zawiódł. Zerknęliśmy na płyty - bez wahania kupiłem Love & Hate Michaela Kiwanuki, po czym wycofaliśmy się do maina i z pewnej odległości oglądaliśmy Fidlara. Dynamika mogła kojarzyć się z punkowymi zespołami grającymi w tej edycji, ale melodyjność refrenów nieodparcie przypominała Green Day :) Niesamowitym momentem był występ kolejnej formacji na scenie Electronic Beats. Islam Chipsy przyciągnęli nas głównie nietypową nazwą, często pojawiającą się na line-upach kolejnych edycji festiwali EB. Chipsy lubimy bardzo, a i islam budzi w nas skojarzenia zgoła inne, niż - no cóż - w większości Polaków, bynajmniej nie negatywne. Ale to rzecz prywatna i zdecydowanie offtop. Nie wiedzieliśmy czego się spodziewać. Muzyka IC, której niestety nie ma dużo w sieci, przynajmniej w oficjalnych źródłach, okazała się mieszaniną muzyki arabskiej z ostrą, dudniącą, ale zdecydowanie taneczną elektroniką. Skojarzyło mi się to z Diplo, ot taki francusko-arabski (i lepszy!) Major Lazer, myślę, że niektóre bity, które wybrzmiały, pasowałyby na podkład M.I.A. Reakcje publiczności były dość entuzjastyczne, ciężko byłoby zarzucić komuś ksenofobię. Na szczęście. 

Reunion Lush przyciągnęło jedną z największych widowni, w dużej mierze fanów pamiętających ich w dobie świetności, ale nie tylko. W trakcie koncertu uświadomiłem sobie, że ich twórczość kojarzę jednak znacznie lepiej niż Minor Victories. Nie zabrakło nowych nagrań, ale dominowały klasyki. Set został zamknięty przez Sweetness And Light. Niespodzianką była duża frekwencja na koncercie Ata Kaka. Wykonawca z Ghany o trochę podobnej  biografii do Rodrigueza porwał publiczność do naprawdę szalonego tańca. Wielu w szale zabawy było w stanie przysiąc, że muzyk śpiewa w naszym ojczystym języku, tańczyli wszyscy, więc nie mam ani jednego zdjęcia z tego występu. Po zakończeniu tego koncertu miałem tylko dwie myśli "wygrał dzień, nie ma wątpliwości!" i "dlaczego właściwie wszyscy nagrywają remiksy z Seanem Paulem, powinni nagrywać remiksy z Ata Kakiem!". W zdecydowanie większym spokoju wysłuchałem koncertu zespołu, którego winyle pozwoliły mi na wygranie karnetu. To być może jedna z ostatnich okazji by zobaczyć na żywo legendarne SBB. Grupa porównywana w latach 70 do Pink Floyd i Mahavishnu Orchestra występowała nawet podczas igrzysk olimpijskich w Monachium. Pomimo upływu lat, Józef Skrzek i jego koledzy wciąż brzmią znakomicie. W Katowicach wybrzmiał klasyczny album Nowy Horyzont - zachowując wszelkie proporcje, to tak jakby przyjechał do nas Brian Wilson, by wykonać Pet Sounds albo Smile. Niestety, tu kończą się dobre informacje. Tego dnia mieli grać The Kills, którzy jednak odwołali występ ze względu na chorobę Alison. W miejsce ich setu przesunięto megagwiazdę grime'u Wileya, który już zdążył zastąpić odwołanego wcześniej GZA z Wu-Tang Clan. Niestety, Wiley to Wiley i musisz mieć świadomość, że chimeryczny raper może w ostatniej chwili odwołać występ (dopiero co prawie odwołał wydanie płyty). Tak stało się i tym razem. Wyraźnie zakłopotani organizatorzy... postanowili zaproponować drugi występ fetowanych kilka godzin wcześniej Islam Chipsy, na co ci przystali z ochotą. Wiele nie trzeba dodawać - w ten sposób goście z Francji zdobyli tylko jeszcze większą grupę fanów. Tymczasem nad Katowicami gromadziły się kolejne ciemne chmury.




Ciężko pisać relację z niedzieli, gdy dużą jej część spędziło się w McDonaldzie... W każdym razie teraz wiem, co czuło wielu uczestników Opener'a 2016 w nieszczęsną sobotę. Na ten dzień mieliśmy już tylko dwa pewne cele - wspomnianego Thundercata i ANOHNI. Niestety, artystka w ogóle odwołała swój występ, przysyłając nawet okolicznościową wiadomość, do znudzenia pokazywaną na telebimach. Król funku chyba spóźnił lot i przybył ze sporym opóźnieniem, ostatecznie otrzymał slot headlinerski pierwotnie przygotowany dla wokalistki. Nie mieliśmy żadnych innych planów i ostatecznie zrezygnowani zwialiśmy na kilka godzin do centrum. Po powrocie spędziliśmy trochę czasu z elektroniką (Daniel Avery i Kiasmos), ale z drugiego setu wyszliśmy wcześniej w nadziei na dobre miejsca na Thundercacie. I tu olbrzymia niespodzianka! Prawdopodobnie najlepsze miejsce w historii jakiegokolwiek festiwalu lub koncertu EVER, w samym środku, tuż przy mikrofonie. Widzieliśmy wszystko i zrobiłem być może najlepsze zdjęcia z jakiegokolwiek występu. Grzmotokot (autorski neologizm) nie zawiódł, wykonując swoje największe hity, a także cover tego kawałka Kendricka, w którym akurat nie występuje - Complexion. Na bisie - wspomniane Oh Sheit. Tak, warto było zostać na festiwalu, by go zobaczyć! Zdecydowanie nie zawiódł. Czad.

Myślę, że pokuszę się o powrót na Offa. Oczywiście, moi znajomi zdążyli mi opowiedzieć wiele o "specjalnym klimacie festiwalu, który sprawia, że chcesz tu wciąż wracać". Ale nawet pomijając to, wczesny karnet na całość kosztuje tyle samo co jednodniowy bilet na Opener. Myślę, że dam radę, bo niewątpliwie warto, zarówno dla gwiazd jak Thundercat i Brodka, jak i niezwykłych odkryć - Islam Chipsy i Ata Kak. Duży plus za uwzględnienie w lineupie czarnych brzmień, kiedy AlterArt odpuścił je sobie niemal całkowicie. Szkoda odwołanych muzyków. Ciekawe, czy jest szansa na ich przyjazd w przyszłym roku - nie wiedziałem, a kiedyś na Offie miała zagrać Solange, która od tamtego anulowania nie pojawiła się w naszym kraju :/ Sam chętnie podrzuciłbym wiele nazwisk, które mogłyby pasować do profilu imprezy, znanych Wam z Mavoy Music - Nadine Shah, The Bright Light Social Hour, The Invisible, Robbing Millions, Corbu, The Living Gods Of Haiti... to tylko niektóre z nich. Jeśli Artur Rojek przez przypadek czyta te słowa - dziękuję za rozognienie mojego apetytu przed kolejną edycją!

PS W ogóle skoro Rojek stawia na reaktywacje, a przekonanie Cocteau Twins wydaje mi się zadaniem, które może go przerosnąć - proponuję reaktywację Myslovitz w oryginalnym składzie i zagranie klasycznego polskiego albumu shoegaze (jeden z niewielu polskich albumów shoegaze w ogóle) pod prostą nazwą "Myslovitz" :)))))) "Maj" w sierpniu, na żywo - to byłoby coś!



12 sie 2016

Paperwhite - Wanderlust



Ten singiel nie jest już taki świeży- wydany został w maju, ale znalazłem go teraz na Reddicie i ciężko mi o nim nie wspomnieć. Tym bardziej, że Paperwhite nie powinni być wam obcy, przynajmniej dzięki piosence Magic, która przemknęła przez blog dwa lata temu.   Nowy, jak zwykle bardzo pozytywny utwór rodzeństwa Marshall promuje EP Escape, dostępną na Spotify i Soundcloud.

https://www.facebook.com/paperwhitemusic/
https://paperwhite.bandcamp.com/
https://twitter.com/paperwhitemusic

 

SLO - Atone



SLO, wciąż bardziej znana jako Jess Mills, nieoczekiwanie zaprezentowała nam nowy kawałek. Jej talent chwaliłem tyle razy w różnych miejscach, że nie będę się powtarzać. Za produkcję odpowiada Bearcubs, który tak opowiada o piosence: "Chcieliśmy uzyskać soulową głębię niczym ze starego acapella R&B, ale opartą na soulowym podkładzie". Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś doczekam się krążka tej dziewczyny, obojętne pod jakim aliasem. Na razie widzę, że podobnie jak jej bardziej znana imienniczka zaczęła silnie działać charytatywnie.



M O L L Y - Sun Sun Sun



Dzisiejszą propozycją shoegaze będzie nowy singiel austriackiej grupy M O L L Y. Zespół powstał w listopadzie 2014, w swojej twórczości inspiruje się klasyką gatunku czyli Slowdive, Ride i My Bloody Valentine. Więcej nagrań na Bandcampie.

https://www.facebook.com/wearemolly/
https://mollyshoegaze.bandcamp.com/
https://www.instagram.com/mollyshoegaze/



Kid Bloom - Lately It Feels Alright




Ten kawałek mógłby się spodobać fanom Arctic Monkeys, choć kalifornijski zespół wykonuje bardziej psychodeliczne brzmienie od panów z Sheffield. Duża w tym zasługa wokalisty Lennona Klosera - w skład zespołu wchodzą też Jesse Perlman, Brad Bowers, Alex Canter i Josh Conway. Przełomowy singiel Different State Of Mind zdobył dziesiątki tysięcy odsłuchań na Soundcloud. Taki sam tytuł nosi też EP, która zostanie wydana jesienią. 


Mai Kino - The Waves - TELEDYSK




Po kilku miesiącach przerwy mamy nowość od Mai Kino i jest to teledysk do piosenki The Waves. Nawet po miniaturze widać, że jest on zdecydowanie NSFW ;) W ostatnim poście wspominałem o EP - niestety według najnowszych informacji mają składać się na nią wyłącznie wydane wcześniej utwory, a data premiery pozostaje nieznana.

 
 

Seeing Hands - I Knew You




Reprezentanci sceny Newcastle to kolejny interesujący zespół indie/dream pop wart sprawdzenia. W skład Seeing Hands wchodzi czterech członków - Kevin Curran, Nick Hodgson, Jon Varty i Liam  Guillan. Najnowszym singlem jest I Knew You. To delikatna, nieco nostalgiczna propozycja z jednak wyraźnie zarysowanymi krawędziami. Producentami są Jack Boyle i John Elliot. 


Lanes - You're Somebody





Lanes wywodzą się z Atlanty, a swojej twórczości łączą indie z elektroniką i R&B. Ten eklektyczny koktajl daje z pewnością o sobie znać w wypadku ich nowego singla. You're Somebody to bez dwóch zdań pop, ale bardzo charakterystyczny i przebojowy.



https://www.facebook.com/lanesatl
https://soundcloud.com/lanesatl
https://www.instagram.com/lanesatl/


MAINLAND - Beggars




Ten kawałek miał premierę na stronie... The Wall Street Journal (tak, też nie miałem pojęcia, że zajmują się takimi rzeczami). Liderem nowojorskiej grupy jest pochodzący z Kalifornii piosenkarz-songwriter Jordan Topf. Celem muzyka było uchwycenie podwójnej natury formacji obejmującej oba wybrzeża - hip-hopowa perkusja ma być odniesieniem do produkcji Dr. Dre, jednocześnie zespół starał się odwzorować rytm podróży metrem. Jeśli podoba wam się brzmienie Mainland, jesienią ma ukazać się pełny album - Night Trials

Wywiad z zespołem http://www.onestowatch.com/blog/the-outcast-story-a-qa-with-mainland
https://www.facebook.com/mainlandband
https://twitter.com/mainland
https://www.instagram.com/mainlandnyc/


Nylo - Blame It On My X




Nylo chyba nie do końca spełniła na razie moich nadziei. Pierwszy raz pisałem o niej na Twitterze w 2013 r. (według Spotify wydała w nim 11 utworów), ale później o piosenkarce było dość cicho, nie licząc kilku featuringów (m.in. u G-Eazy'ego). Prawie niezauważony przeszedł więc powrotny singiel, piosenka zatytułowana Blame It On My X. Bogaty w klawisze utwór nie jest zapowiedzią większą wydawnictwa, ale miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie usłyszymy więcej nowości od artystki.

https://twitter.com/hatenylo

Tuckz - Physical




W ostatnich dniach na kilku znanych blogach (Earmilk, Pigeons & Planes) pojawił się poniższy hiphopowy kawałek. Charakterystyczny szybki flow i kraj pochodzenia rapera budzi łatwe skojarzenia, ale londyńczyk Tuckz twierdzi, że jego muzyka to NIE grime. Muzyk używa określenia Ruff Sound. "Ruff Sound wywodzi swoje korzenie z brudnych ulic południowego Londynu" - tłumaczy - "tempo to zwykle 152-160 bpm, czyli szybciej jak w grime, tak abyś mógł splunąć, a potem znowu przyspieszyć. Jestem jednym z innowatorów tego brzmienia, obok m.in. Novelista". Ruff nie ruff, to na pewno bardzo ciekawa pozycja. Za produkcję odpowiada Ezro.

https://twitter.com/TTuckz


The Invisible - Life's Dancers - Floating Points Remix




Płyta The Invisible całkowicie zadowoliła pokładane w niej oczekiwania - kawałki znajdujące się na niej szybko wzbogaciły playlistę mojego telefonu. Jednym z ciekawszym nagrań, które nie jest duetem jest piosenka Life's Dancers. Sam Shepard aka Floating Points - autor remiksu, który dziś prezentuję - w przyszłym tygodniu wystąpi na Tauron Nowa Muzyka. To stary znajomy grupy Dave'a Okumu - wcześniej przerobił Wings, jest także autorem jednego kawałka na Patience - Memories. Jak przystało na FP, utwór jest długi, ale bardzo klimatyczny.