Prince - Clouds (feat. Lianne La Havas)

Niecały tydzień temu żartowałem z Prince'a w swoim tekście o koncercie Justina Timberlake'a. Książę przejął się moimi zarzutami i tym razem wydał naprawdę dobry utwór. ;) Ale w sumie każdy kolejny kawałek wydawany przez artystę jest coraz lepszy. Pan, którego umówiliśmy się nazywać:

postanowił wydać dwa nadchodzące albumy jednocześnie. Zarówno Art Official Age jak i Plectrum Electrum ukażą się 30 września. Ten pierwszy będzie bardziej soulowo-funkowy, na PE - nagranym z zespołem 3rdEyeGirl znajdziecie zapewne więcej gitar. Materiał może być naprawdę niezły, co zdradza najnowszy singiel, Clouds (pochodzący z AOA). Niektórych z was, tych słabiej orientujących się, co ostatnio porabia Książę, może zdziwi gościnny udział pięknej i utalentowanej Lianne La Havas. Mnie nie zaskoczył wcale, ponieważ ta dwójka podobno bardzo mocno się zaprzyjaźniła, do tego stopnia, że artysta zagrał koncert w jej domu... i zorganizował tam konferencję prasową (sic!). Clouds buja jak utwory z najlepszych lat muzyka.... czekamy na płyty!

(pan Symbol dość mocno czyści YouTube z tej piosenki... gdyby ten link nie działał, dajcie mi znać w komentarzach)