Obsługiwane przez usługę Blogger.

Sylas - Hollow / Shore





O Sylas nie wiemy na razie zbyt dużo, ale ten tajemniczy duet doczekał się już niezwykłego wsparcia. Muzyka debiutantów przypadła do gustu kultowemu producentowi, którego na pewno kojarzycie - Brianowi Eno. W czerwcu Eno zaprosił wybranych dziennikarzy do swojego własnego studia, aby zaprezentować im brzmienie projektu, który tak przypadł mu do gustu. Nie tylko piosenki, które znamy. Pozwólcie, że zacytuje fragment tekstu z Fadera: "Co jest w tym Sylasie, Brian? - zapytałem Eno, kiedy ten zdjął kapsel z piwka, które mi przyniósł. Niezdolny do wyrażenia, jak bardzo jest tym wszystkim podekscytowany, wyjaśnił, że Sylas to dwóch młodzieńców, którzy nie tylko śpiewają, ale i produkują swoje utwory. Poznał ich, kiedy jeden z nich dołączył do jego grupy wokalnej. Ten chłopak - dodał Eno - ma NAJPIĘKNIEJSZY głos".

Pierwsze zaprezentowane nagranie to Hollow, w ostatnich dniach pojawiło się także Shore. Oba prezentują rzeczywiście wysoki talent zarówno wokalny, jak i producencki. Zapewne wkrótce nazwa Sylas będzie znaczyć bardzo dużo! EP w listopadzie, nakładem labelu SOHNA i TALI - Aesop! Aha, i panowie nie mają (na razie?) żadnych kont społecznościowych...




Brak komentarzy: