Obsługiwane przez usługę Blogger.

Lauryn Hill – I've Got Life (Version)




W ostatnich kilku latach krążyły plotki o słabej kondycji Lauryn, których symbolem stał się dla mnie ten naprawdę CIENKI występ u Fallona. Artystka w pewnym momencie trafiła do więzienia ze względu na niezapłacone podatki., ostatnio odwołała koncert w Londynie, twierdząc, że ma zakaz wjazdu do Zjednoczonego Królestwa. Wydawać by się mogło, że Hill już nigdy nie zaprezentuje nam materiału na miarę The Miseducation. Tymczasem to właśnie była liderka Fugees wyrosła na główny głos całkiem dobrego tribute albumu Niny Simone, Nina Revisted, gdzie wykonuje aż sześć nagrań. Highlightem jest I've Got Life. Raperka nad samplem z oryginalnego nagrania „odpala” własny freestyle. Efekt jest znakomity. Miejmy nadzieję, że o Lauryn będziemy częściej słyszec ze względu na muzykę, a nie skandale.




1 komentarz:

  1. Ciężko mi uwierzyć, że dostaliśmy na raz aż tyle piosenek od Lauryn ;)

    Nowy wpis na http://the-rockferry.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń